Blog został założony latem 2012 roku. Wszystkie notki zostały przeniesione, ponieważ miałam pewne problemy na starym koncie :) Wiem, że mój styl pisania na początku nie jest najlepszy ale jak mam czas to wracam do starych rozdziałów i je poprawiam. Zapraszam do czytania... :)
- - - - - - - - - -
Część pierwsza "Nowy Hogwart"
Kolejne wakacje dobiegły końca. 16 letnia Hermiona na siłę próbowała wepchnąć swój kufer do bagażnika samochodu swojego taty. Nie mogła się już doczekać kiedy zobaczy dwójkę swoich najlepszych przyjaciół - Harry'ego i Rona. Nie widziała ich całe dwa miesiące, gdyż wyjechała najpierw do Bułgarii, a później z rodzicami do Włoch. Wprawdzie pisali do siebie listy ale nie zawsze dochodziły. Dziewczyna trochę się zmieniła przez ten czas. Dojrzała, zaokrągliła się w pewnych miejscach oraz zaczęła lepiej ubierać, a nawet nakładać lekki makijaż. Na głowie nie miała już burzy brązowych loków, a ładnie ułożone, lekko pofalowane jasne włosy. Tryskała dobrym humorem uśmiechając się do siebie szeroko na myśl o powrocie do Hogwartu.
- Tato! Pospieszcie się bo nie zdążymy! - zawołała niecierpliwie w stronę domu po czym wpakowała się do samochodu.
* * *
W tym samym czasie niebieskooki blondyn leżał z założonymi za głową rękami na wielkim łóżku w swojej sypialni. Tego dnia wyjątkowo zainteresował go sufit, któremu uważnie się przyglądał. Był zły i z każdą sekundą czuł jak narasta w nim jeszcze większa złość. W jego domu panowało nie małe zamieszanie spowodowane jego młodszą o rok siostrą - Jasminą, która w tym roku przenosiła się z innej szkoły do Hogwartu. Draco nie był z tego powodu zadowolony, a wręcz przeciwnie, uważał, że to najgorszy pomysł na jaki mogli wpaść jego rodzice. Co oni w ogóle sobie myśleli wysyłając ją do JEGO szkoły?! Przecież Jasmin tylko zepsuje mu reputację!
Z wyglądu byli do siebie trochę podobni, niebieskie oczy i jasne włosy, jednak z charakteru była jego całkowitym przeciwieństwem - dobra, uprzejma, miła, wesoła, trochę nieśmiała i tolerancyjna. Wszystkich traktowała tak samo, z szacunkiem i nie oceniała ludzi pochopnie jak jej brat. Nie dzieliła ich kategoriami. Miała przyjaciół, na których zawsze mogła liczyć i którzy wiedzieli, że mogą liczyć na nią.
Draco nigdy nie miał do niej szacunku. Uważał, że jej podejście do wszystkiego jest po prostu głupie i nie akceptował tego, że rozmawia z gorszymi ludźmi, ludźmi brudnej krwi. Nigdy nie był dla niej miły, obrażał ją, traktował jak popychadło, a czasem nawet zdarzało mu się ją uderzyć (z liścia) czy popchnąć. A teraz kiedy przenosiła się do jego szkoły stał się dla niej jeszcze gorszy, o ile to w ogóle możliwe.
Jego myśli zakłóciło ciche pukanie do drzwi sypialni. Nie odezwał się. Pukanie powtórzyło się ale on dalej leżał patrząc w sufit. Drzwi powoli uchyliły się. Do pokoju weszła jego siostra.
- Tata mówi, że trzeba już wychodzić. Nie widziałeś mojej książki do OPCM? - zapytała spokojnie.
Chłopak nie spuszczając wzroku z sufitu rzucił:
- Gówno mnie obchodzi twoja książka. Wynoś się.
- Draco.. - powiedziała ze smutkiem - Nie możesz tak..
Chłopak poderwał się z łóżka i jednym szarpnięciem wyrzucił ją z pokoju.
- Ja wszystko mogę. - warknął z hukiem zatrzaskując za nią drzwi.
Jasmin spuściła głowę i ze smutkiem odeszła od jego drzwi. Zastanawiała się czy to wszystko kiedykolwiek się zmieni. Wiedziała, że to nie jego wina, że taki jest tylko przez rodziców.. ale mimo wszystko to było dla niej takie przykre. Wiele razy zastanawiała się dlaczego to właśnie jej przytrafiło się coś takiego. Dlaczego ona musi cierpieć? Dlaczego rodzice na wszystko mu pozwalają?
* * *
Brązowooka Gryffonka przepychała się wśród tłumu ludzi szukając dwójki swoich przyjaciół. Co jakiś czas wpadała na kogoś lub ktoś wpadał na nią. Stanęła rozglądając się przez chwilę, aż w końcu rzuciły jej się w oczy rude włosy Rona, obok którego stał lekko zdezorientowany Harry.
- Harry! Ron! - krzyknęła biegnąc w ich stronę - No w końcu was znalazłam! Następnym razem powinniśmy umówić się na stacji King Cross, jest tam o wiele mniej ludzi, których..
- Może się z nami przywitasz Hermiono? - zapytał cicho Harry przerywając dziewczynie, która nakręcała się coraz bardziej.
- Och.. no tak.. - uśmiechnęła się szeroko po czym przytuliła każdego z nich.
Dopiero teraz chłopcy zauważyli jak bardzo zmieniła się przez te wakacje, a opięte ubranie jeszcze bardziej uwydatniało jej nowo nabyte cechy. Po raz pierwszy Harry i Ron spojrzeli na nią jak na dziewczynę, obiekt zainteresowań, a nie jak na swoją wszystko wiedzącą przyjaciółkę.
- Coś się stało? - zapytała wesoło wciąż uśmiechając się promiennie - Dlaczego tak na mnie patrzycie?
Chłopcy lekko wyrwali się z zamyślenia wciąż nie mogąc oderwać od niej oczu.
- Chodźmy - powiedziała i ruszyła w kierunku pociągu.
Dwójka przyjaciół posłusznie ruszyła za nią uważnie obserwując zgrabne ruchy jej krągłych pośladków.
Zaczynam czytać!
OdpowiedzUsuńFajnie się zaczyna
OdpowiedzUsuńKocham Twojego bloga! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczynam. Jestem ciekawa jak wygląda twoje opowiadanie ;] (ps. wpadnij do mnie, nie piszę opowiadania)
OdpowiedzUsuńrównież dopiero zaczynam ^^ niezły początek, podoba mi się ze Draco nie jest od razu zabawnym, tolerancyjnym, dobrym chłopczykiem, tylko zachował charakterek z książek ^^
OdpowiedzUsuńKurde fajnie fajnie :D Czytam dalej...
OdpowiedzUsuńFajnie się zaczyna, czytam dalej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Olga :)
Draco ma siostrę!? o proszę! powiem Ci, że to pierwsze takie opowiadanie na które trafiłam :) ale mam zamiar czytać je do końca! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam. Jako, że uwielbiam historię z Hogwartu, szukałem fajnych opowiadań i trafiłem do Ciebie. Super piszesz. Przeczytam wszystko. A przy okazji zapraszam do mnie przygodyawh.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bartłomiej J
Fajnie się to czyta. Mówię Ci, powinnaś być pisarką;)
OdpowiedzUsuńTak mnie to wciągnęło, że mam ciarki na ciele. Będę czytać^^
Czytałam kilka blogów o Draco i Hermionie, ale powiem Ci szczerze, że były napisane sucho, bez emocji, zwięźle i przewidywalne.
Fajnie się to czyta. Mówię Ci, powinnaś być pisarką;)
OdpowiedzUsuńTak mnie to wciągnęło, że mam ciarki na ciele. Będę czytać^^
Czytałam kilka blogów o Draco i Hermionie, ale powiem Ci szczerze, że były napisane sucho, bez emocji, zwięźle i przewidywalne.
Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa, xx Pracuję nad swoim stylem pisania i MARZĘ o tym, żeby kiedyś wydać książkę.
UsuńWłaśnie pierwszy raz tu wpadłam, i zostaję :)
OdpowiedzUsuńFajnie piszesz, świetny pomysł z siostrą Draco. Czuję że będzie się działo...
unknownhogwartstory.blogspot.com
aaaaaa. <3
OdpowiedzUsuńMoże na początek cię przeproszę .
Dlatego iż już dawno dawno temu przeczytałam twojego bloga.
Ale go nie komentowałam ;< pff no tak głupia ja.
Ale ostatnio sama zaczęłam coś tam pisać i mi się przypomniało o twoim blogu więc postanowiłam do niego powrócić i jako blogerka lubię dostawać komentarze więc tobie również kilka podaruję.:)
Pozdrawiam,Nacia. <3
I Zapraszam oczywiście na mojego bloga:
www.dramionemoimzyciem.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhejkaaa! od razu na wstępie chcę Ci powiedzieć NIE PODDAWAJ SIĘ, BO ŚWIETNIE PISZESZ ;D widziałam wpis sprzed kilku dni i wszystko wiem ;p
OdpowiedzUsuńdzisiaj wpadłam na twojego bloga i.. jestem bardzo mile zaskoczona choć przeczytałam jak na razie tylko 1 rozdział (oczywiście w ciągu kilku dni nadrobię pozostałe kilkadziesiąt rozdziałów). czytałam wiele Dramione, mało kiedy spotyka się początek idealny.. ale twój wyjątkowo mi się spodobał. Dobra ja już Cię nie będę dłużej zanudzać :D życzę weny! i żebyś się nie poddawała ;) uważam, że dobrym pomysłem jest pisanie z kimś..
Ja marzę o tym aby napisać bloga, ale jak na razie nie mam żadnych pomysłów ;p mam nadzieję, że to się zmieni :) pozdrawiam serdecznie :D
Kilka błędów, ale poza tym super. Fajnie się zaczyna.
OdpowiedzUsuńŁowczyni Cieni
Eee, no zajedwabiste! KOCHAM TO!
OdpowiedzUsuńPS.Zapraszam do siebie - http://jade-fright-hogwartstory.blogspot.com/
Wciągnęło mnie, super! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://mallaroy.blogspot.com/
Lecimy od początku ! : D
OdpowiedzUsuńZaczynamy po raz 3!
OdpowiedzUsuńZaczynam czytać pierwszy raz w 2018 :)
OdpowiedzUsuńwróciłam do tego Dramione po 7 latach... to konkretne opowiadanie było moim pierwszym z tego gatunku. Fajnie sobie przypomnieć, co w nim było takiego super :D
OdpowiedzUsuń